Ksiądz proboszcz Stanisław Jurek po 28 latach pracy w parafii na Starówce odszedł na emeryturę

- Wdzięcznymi bądźcie - zwrócił się do parafian zgromadzonych na uroczystej Mszy św. w niedzielę ks. dziekan Józef Mróz, żegnając odchodzącego na emeryturę proboszcza – ks. prałata Stanisława Jurka.
- Od 28 lat jest z nami – mówił – służąc ludziom swoim sercem. Dziękujmy Bogu za wielki dar, jakim była posługa prałata. Dziękujmy za dobroć, wielkość serca i kulturę ducha.
Ksiądz dziekan słowa pożegnania i życzenia dalszych łask bożych wypowiadał w imieniu J.E. ks. bp Wiktora Skworca i wszystkich księży z dekanatu Mielec Północ, a szczególnie księży z parafii św. Mateusza, którzy byli współcelebransami podczas sprawowania mszy św. pod przewodnictwem ks. proboszcza Stanisława Jurka.
Ksiądz prałat w homilii nawiązał do pierwszych chwil, gdy został mianowany przez ks. bp Jerzego Ablewicza proboszczem tutejszej parafii.

- W miarę sił starałem się wykorzystywać swoje talenty, które otrzymałem od Boga. Cieszę się, że udało mi się tę świątynię odnowić, ubogacić, że od 23 lat jest tu Chrystus w Wieczystej Adoracji, że obecnie nasz kościół otrzymał od Ojca Św. tytuł Bazyliki Mniejszej. Sprawy materialne były waszą zasługą, w mojej gestii leżały sprawy duchowe. Może nie zawsze wszystko mi się udawało i za to przepraszam Boga, ale cieszę się, że powstał kościół w Wojsławiu, że trwa budowa kościoła w Woli Mieleckiej, że z naszej parafii wyszło 16 kapłanów, kilka sióstr zakonnych, że jest wiele stowarzyszeń katolickich, duża grupa lektorów i ministrantów. Niestety, żalem napełnia mnie zagubienie się niektórych parafian i za nich będę się modlił.
Ksiądz prałat serdecznie dziękował wszystkim za życzliwość, za wszelkie dobro i wzruszająco podsumował: - Nie założyłem rodziny, to wy jesteście moją rodziną i dlatego zostaję z wami.
Następnie prosił o życzliwe przyjęcie nowego proboszcza ks. Janusza Kłeczka z Tarnowa, którego wprowadzenie nastąpi w przyszłą niedzielę.

Mszę św. ubogacił chór parafialny pod dyrekcją Małgorzaty Leśniak.
Następnie z wyrazami szacunku, wdzięczności zwracały się do ks. Jurka delegacje kół i stowarzyszeń katolickich, władz samorządowych miasta, powiatu i gminy, parlamentarzystów, młodzieży i dzieci, wręczając kwiaty.
Wzruszony ks. prałat serdecznie podziękował i po raz ostatni jako proboszcz, pobłogosławił wiernych

źródło www.korso.pl