|
|
TMZM Mielec:
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Działalność:
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Warto zobaczyć:
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Po godzinach:
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Wizyta w Parlamencie Europejskim
16.09.2010
14 września 2010 roku
słuchacze Mieleckiego Uniwersytetu Trzeciego Wieku i członkowie Towarzystwa
Miłośników Ziemi Mieleckiej gościli w murach parlamentu Europejskiego w
Brukseli. Trzy dni, spędzone w Belgii upłynęły grupie na intensywnym zwiedzaniu, Brukseli.
W ostatnim dniu pobytu grupa zwiedziła Antwerpię.
W dniach 12-16 września 2010 roku odbyła się wycieczka do Brukseli, połączona ze
zwiedzaniem Parlamentu Europejskiego zorganizowana i sfinansowana dzięki posłowi
Tomaszowi Porębie, w której udział wzięli słuchacze Mieleckiego Uniwersytetu
Trzeciego Wieku, oraz przedstawiciele zarządu Towarzystwa Miłośników Ziemi
Mieleckiej.
Trasa wycieczki wiodła przez Polskę, Niemcy i Holandię do Brukseli. Przez okna
autokaru mieliśmy okazję podziwiać zróżnicowane krajobrazy typowe dla państw,
przez które przejeżdżaliśmy. Po całodobowej podróży, zakwaterowaliśmy się w
wygodnych pokojach Maison Notre-Dame Du Chant Oiseau w Brukseli przy kościele
franciszkanów. Wieczorem udaliśmy się na nocne zwiedzanie przyległych ulic.


Następnego dnia zwiedzaliśmy gmach Parlamentu Europejskiego. Oryginalna
konstrukcja budynku z powodu kształtu, przypominająca francuski ser, to
przestronny, nowoczesny kompleks ze szkła i stali, który mieści biura
europejskich deputowanych, sale konferencyjne, bibliotekę i wewnętrzną ulicę z
kilkoma butikami,. Gmach posiada dwa skrzydła i centralne atrium, nad którym
wznosi się 65-metrowy szyb przykryty pół-kulistą szklaną kopułą. W prawym,
skrzydle mieści się półkolista, 2-poziomowa sala obrad parlamentu, a w lewym są
zlokalizowane sale konferencyjne i obsługa parlamentu.
Zapoznaliśmy się ze specyfiką funkcjonowania i zakresem pracy polskich
Eurodeputowanych. Spotkaliśmy się z posłem Tomaszem Porębą, który opowiedział o
pracy w Parlamencie Europejskim, co bardzo wzbogaciło naszą wiedzę na ten temat.
- bardzo cieszę się z państwa przyjazdu do Brukseli, pamiętam jak ponad rok temu
miałem możliwość spotkania się z słuchaczami Mieleckiego Uniwersytetu Trzeciego
Wieku na wykładzie, rozmawialiśmy o Unii Europejskiej. Wtedy właśnie umówiliśmy
się, że jeśli zostanę posłem spotkamy się w Brukseli i ten dzień właśnie
nadszedł.
Poseł opowiadał o pracy i wrażeniach jakie doznał podczas już półtorarocznej
pracy w parlamencie. – najtrudniejsza była dla mnie znalezienie balansu miedzy
aktywnością w Brukseli, z tego mnie wyborcy i dziennikarze rozliczają, a tym,
żeby nie zaniedbać regionu, czyli Podkarpacia.
- od początku pracy w Brukseli uruchomiłem miesięczne staże dla młodych ludzi z
Podkarpacia. Już 38 osoba kończy staż, dwie z nich znalazły pracę w Parlamencie
i Komisji Europejskiej. Będę zapraszał na staż do końca kadencji, będzie to
około 50 osób. Z punktu widzenia regionu to jest taki mały kapitał. Po stażu
młodzi ludzie do kraju wracają bogatsi w doświadczenia jakie nabyły, widzą jak
funkcjonują komisje, jak wyglądają obrady parlamentu.
Uczestniczy wycieczki podziękowali posłowi za możliwość zwiedzenia Brukseli i
parlamentu. Zaprosili do ponownego spotkania w Mielcu na wykładzie Uniwersytetu
Trzeciego Wieku, oraz zebraniu Towarzystwa Miłośników Ziemi Mieleckiej.
Następnie na głównym holu przy flagach państw Europarlamentu zrobiliśmy
pamiątkowe zdjęcia z posłem i udaliśmy się na główną salę obrad, którą
obejrzeliśmy z góry.
Kolejnym punktem wycieczki było autokarowe zwiedzanie Brukseli. Podziwialiśmy
słynne Atomium – 103 metrowej wysokości model kryształu żelaza powiększonego 165
miliardów razy, który składa się z 9 stalowych sfer o średnicy 18 metrów i
łączących je 20 korytarzy, każdy o długości ok. 40 m. Z okien najwyższej sfery
widać panoramę Brukseli. Pani Maria Kozińska, polka, która mieszka w Brukseli od
33 lat była naszą przewodniczką, to encyklopedia wiedzy o tym co działo i dzieje
się obecnie w Brukseli. Dzięki niej poszerzyliśmy nasza wiedzę o zabytkach i
kulturze Belgi.
Atrakcją tego dnia był obiad na mieście w restauracji "La Grenouille Bleue" (Niebieska żaba), gdzie
podano nam typowo belgijskie danie, stump.
Po smacznym obiedzie wyruszyliśmy w miasto. Duże wrażenie zrobiła na wszystkich
wspaniała gotycka Katedra św. Michała i św. Guduli , której największą atrakcją
są niesamowite XVI-wieczne witraże, monumentalne organy autorstwa Gerharda
Grenziga umieszczone w nawie głównej w tak zwanym "jaskółczym gnieździe",
barokowa ambona z 1699, przedstawiająca m.in. wygnanie Adama i Ewy z raju,
kamienny ołtarz główny, posągi apostołów na kolumnach autorstwa najznakomitszych
rzeźbiarzy barokowych z XVII wieku
Spacerowaliśmy po robiącym ogromne wrażenie starym mieście, zwanym Grand Place z
gotyckim ratuszem Hôtel de Ville z XV wieku i zabytkowymi kamienicami oraz Domem
Króla Maison du Ro. W pobliżu placu znajdują się galerie św. Huberta z XIX
wieku, ze sklepami galeriami, kafejkami i restauracjami kuchni z całego świata.
Trasa wycieczki zawiodła nas do znanej na całym świecie jednego z symboli miasta
figurki siusiającego chłopca - Manneken Pis.
Byliśmy pod Łukiem Tryumfalnym, w Muzeum wojskowości, obejrzeliśmy ekspozycje
samolotów. W muzeum znajduje się również sala poświęcona Polakom. Pierwszymi
emigrantami z Polski do Belgi byli żołnierze uciekinierzy z powstania
listopadowego, którzy tworzyli Pierwszą Belgijską Armie królewską.
W Muzeum Afryki Centralnej podziwialiśmy zbiory pozyskane podczas ponad
stuletnich belgijskich rządów kolonialnych nad Kongiem. Ekspozycja obejmuje
bardzo bogatą kolekcję przedstawicieli afrykańskiej fauny, obejmującą słonie,
żyrafy, krokodyle, lwy, tygrysy. Za jeden z ciekawszych eksponatów muzealnych
uchodzi kilkunastometrowe czółno wydrążone w litym pniu drzewa, tzw. piroga.
W ostatnim dniu zostaliśmy zaproszeni do zwiedzania Antwerpii, największego po
Rotterdamie portu morskiego, oraz najbogatszego miasta handlowego w Europie.
Zobaczyliśmy najstarszą budowlą w mieście położony nad rzeką kamienny Zamek
Steen. Spacerowaliśmy po zabytkowym rynku Grote Markt, ze wspaniałym
renesansowym ratuszem i bogato zdobionymi urokliwymi kamieniczkami wykonanymi na
podstawie starych obrazów z XVI wieku .
W Antwerpii urodził się światowej sławy malarz - Rubens. Byliśmy w muzeum
mistrza, które mieści się w dwóch sąsiadujących ze sobą kamienicach, które
niegdyś stanowiły jego własność. Zrobiliśmy ostatnie pamiątkowe zdjęcia pod
pomnikiem Rubensa i pełni wrażeń udaliśmy się w drogę powrotna do Mielca.
Trzy dni spędzone w Belgi upłynęły grupie na intensywnym zwiedzaniu Brukseli i
Antwerpii. Były okazją do zapoznania się ze specyfiką i urokami Brukseli, oraz
funkcjonowaniem Parlamentu Europejskiego. Podczas pobytu nawiązaliśmy ciekawe
znajomości. Jedną z nich jest zaproszenie pani Marii naszej przewodniczki do
odwiedzenia Mielca i wygłoszenie wykładu dla słuchaczy Mieleckiego Uniwersytetu
Trzeciego Wieku.
źródło: Zbigniew Wicherski
Galeria zdjęć i filmy
Co zwiedziliśmy
Podobne tematy:
-
Mielczanie gościli w Parlamencie Europejskim w Brukseli w 2016 roku
|
|
|
|
|