|
|
TMZM Mielec:
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Działalność:
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Warto zobaczyć:
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Po godzinach:
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Monitoring:
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Cmentarze Parafialne
Miejsca pochówku zmarłych administrowane przez parafie katolickie w porozumieniu z władzami miasta. W dziejach Mielca znane są cmentarze parafialne zarządzane przez parafię św. Marka Ewangelisty, parafię Świętej Trójcy i parafię św. Mateusza Ewangelisty. Były cmentarzami katolickimi, ale nie służyły wyłącznie katolikom i prawo do pochówku na nich mieli prawdopodobnie (nie ma w dokumentach dowodów, że tak nie było) wszyscy mieszkańcy, niezależnie od przekonań religijnych. Do 1784 r. cmentarze te były lokowane obok kościołów. Tradycją chrześcijańską było bowiem chowanie zmarłych na terenie poświęconym przy świątyni. W 1784 r. na podstawie dekretu cesarza austriackiego Józefa II nakazującego, ze względów sanitarnych, lokowanie cmentarzy poza zwartą zabudową miejską, cmentarze przy kościołach parafialnych zostały zamknięte, a nowe lokalizowano już w dalszej odległości od centralnych części miasta.
1. CMENTARZ PARAFIALNY PRZY KOŚCIELE ŚW. MARKA EWANGELISTY W RZOCHOWIE
Powstał z pewnością przy okazji utworzenia parafii w latach 1379 - 1382. Dokładnie nie wiadomo, w której części Rzochowa zbudowano pierwszy kościół i cmentarz. Jeśli jednak kolejne kościoły parafialne w Rzochowie aż do 1840 r. budowano w tym samym miejscu, co jest wielce prawdopodobne, to wymienione obiekty parafialne zajmowały północną część miasta, w pobliżu rynku, pomiędzy drogą do Woj sławią i Mielca a Wisłoka. Wielka powódź w 1839 r. zniszczyła zarówno drewniany kościół jak i cmentarz znajdujące się na tym terenie. Potwierdza tę lokalizację żywa do dziś (i wiarygodna) miejscowa tradycja, a dla upamiętnienia miejsca świątyni i cmentarza postawiono krzyż.
2. CMENTARZ PARAFIALNY PRZY KOŚCIELE ŚW. MATEUSZA EWANGELISTY W MIELCU
Urządzony zapewne po przeniesieniu siedziby parafii z kościoła św. Trójcy do nowego kościoła pod wezwaniem Najświętszej Maryi Panny i św. Mateusza Ewangelisty, wybudowanego przed 1470 r., a może nawet już w 1429 r. (wspomina o tym dokument biskupa krakowskiego Zbigniewa Oleśnickiego). Nowe miejsce pochówku ulokowano obok kościoła, prawdopodobnie od strony południowej. Cmentarz otoczony był murem z siedmioma bramami, spośród których cztery posiadały kraty. Pomiędzy kościołem a cmentarzem znajdowała się dzwonnica, z którą połączona była kostnica, co poświadcza dokument z 1721 r. Po wydaniu dekretu przez cesarza Józefa II w 1784 r. i urządzeniu nowego cmentarza nad Wisłoka - cmentarz przy kościele św. Mateusza został zamknięty. Do naszych czasów nie zachowały się po nim żadne widoczne ślady.
3. CMENTARZ PARAFIALNY PRZY KOŚCIELE ŚW. TRÓJCY
Najstarsze, z wymienianych w literaturze, miejsce pochówku zmarłych w Mielcu. Znajdował się na tzw. Błoniu. (Dziś wznoszą się tam bloki przy ulicach: .Sandomierskiej, Sękowskiego i Lelewela.) Kościół Świętej Trójcy pełnił bowiem funkcję świątyni parafialnej po utworzeniu parafii w Mielcu w latach 1358 -1373. Cmentarz zaś urządzany był z reguły przy siedzibie parafii. Około 1767 r. bardzo zniszczony kościół został rozebrany, a po cmentarzu nie zachowały się żadne ślady. Zapewne na pamiątkę postawiono murowaną kapliczkę w stylu barokowym, która w dobrym stanie doczekała naszych czasów. (Stoi pomiędzy blokami mieszkalnymi przy wspomnianych ulicach.) Potwierdzeniem istnienia cmentarza może być także pozostawienie przez setki lat pustego placu. (Budowę bloków mieszkalnych rozpoczęto dopiero w latach 50. XX w.)
4. CMENTARZ PARAFIALNY NAD RZEKĄ WISŁOKĄ
Powstał po wydaniu dekretu cesarza austriackiego Józafa II w 1784 r. o urządzaniu cmentarzy poza zwartą zabudową miejską. Ulokowano go przy drodze do Wojsławia, biegnącej wówczas przy Wisłoce. Ogrodzono go, a pośrodku wybudowano kaplicę cmentarną w stylu barokowym. Jej patronem uczyniono św. Michała. (Dziś jest to kościółek św. Marka.) Lokalizacja nad rzeką okazała się bardzo złą, gdyż w czasie częstych powodzi cmentarz był podmywany, a trumny zabierane z wodą. Między 1860 i 1870 r. wybudowano więc kolejny cmentarz, tym razem na pagórku przy drodze do Tarnobrzega, a cmentarz nad Wisłoka z wolna popadał w ruinę. Do współczesnych nam czasów dotrwało ledwie kilka kamiennych nagrobnych płyt
|
|
|
|
|