|
|
TMZM Mielec:
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Działalność:
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Warto zobaczyć:
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Po godzinach:
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Odejście Jasi
05.01.2013
Janina Marszałek zmarła nagle 2 stycznia 2013 roku. Była znana w naszym mieście.
Obecnie - szczególnie z aktywności w Towarzystwie Miłośników Ziemi Mieleckiej
im. Władysława Szafera i Mieleckim Uniwersytecie Trzeciego Wieku. Należała do
organizatorów tego Uniwersytetu. To mielczanka, spokrewniona z wieloma starymi
mieleckimi rodzinami. W Mielcu zdobyła wykształcenie podstawowe i średnie w
Gimnazjum i Liceum Handlowym i Technikum Mechanicznym, następnie uzyskała
magisterium po studiach na Wydziale Ekonomiki Przemysłu Wyższej Szkoły
Ekonomicznej w Krakowie. Przez 20 lat do roku 1978 pracowała w mieleckiej
fabryce lotniczej , ostatnio jako kierownik planowania w Ośrodku Badawczo
Rozwojowym. Po wyjeździe z Mielca była dyrektorem ekonomicznym szpitala w Kępnie
koło Wrocławia, następnie główną księgową w fabryce wyrobów drewnianych w tym
mieście. Po przejściu na emeryturę wróciła do Mielca.
Od wczesnej młodości,
przez cale życie jej pasją było społeczne działanie. Zawsze otaczało ją liczne
grono przyjaciół, była także osobą ważną w swej rodzinie, w rodzinach swych
sióstr i braci. W szkole podstawowej w wieku 10 lat wstąpiła do drużyny
harcerskiej prowadzonej przez Helenę Pasieka i Wandę Toczyńską, następnie była
członkiem drużyny Józefy Koryckiej i Alicji Kupiec w Gimnazjum i Liceum
Handlowym. Po likwidacji ZHP w 1949 r. należała do grupy młodzieży bliskiej
ówczesnemu wielkiemu wychowawcy, księdzu prałatowi Henrykowi Arczewskiemu.
Doświadczenia z tamtych czasów zaowocowały, przyjaźnie z lat nauki i pracy
zawodowej – przetrwały.
Janina
Marszałek w gronie kolegów w 60. rocznicę matury (czerwiec 2012)
Od lat blisko dwudziestu organizowała spotkania
koleżeńskie w okrągłe rocznice matury w Liceum Handlowym. Odbyły się cztery
takie spotkania, zawsze poprzedzone Mszą św. w kościółku młodości, w kaplicy
„Bursy”, ostatnie w czerwcu 2012 r., w 60 rocznicę.
Działalność Janiny Marszalek
w TMZM im. Wł. Szafera i w Uniwersytecie Trzeciego Wieku była niezwykle cenna.
Przydały się w tych społecznych gremiach jej kompetencje, duże doświadczenie,
solidność , dokładność w wykonywaniu wszystkiego, czego się podjęła. Ona w
ludziach także ceniła przede wszystkim kompetencje, odpowiedzialność i
uczciwość. Ostatnio zrezygnowała z wykonywania księgowych i kasowych czynności,
by zająć się pielęgnacją chorego męża, ale nie zerwała kontaktów i przyjaźni,
pozostała aktywnym członkiem tych ważnych mieleckich stowarzyszeń. Jej
niespodziewane odejście wywołało głęboki żal i świadomość utraty, nie tylko u
bliskich i przyjaciół, wyłom, który niełatwo będzie zasypać.
Autorka niniejszego
tekstu także utraciła w niej swą serdeczną koleżankę, zawsze lojalną i wierną w
przyjaźni.
Bogumiła Gajowiec
fot. Zbigniew Wicherski
|
|
|
|
|