|
|
TMZM Mielec:
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Działalność:
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Warto zobaczyć:
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Po godzinach:
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Zimny prysznic na Sanie
25.06.2011
Towarzystwo Miłośników Ziemi Mieleckiej przy współpracy PTTK O/M Mielec zorganizowało 25
czerwca 2011 r. dla
członków Klubu Środowisk Twórczych, Grupy Literackiej „Słowo", Uniwersytetu
Trzeciego Wieku
Plener "ULANÓW 2011". Atrakcją, która zachęciła mieleckich turystów do wzięcia udziału w wycieczce do
Ulanowa był spływ flisackimi galarami z Bielin do
Ulanowa.
Miłośnicy wodniackich przeżyć z niecierpliwością oczekiwali na przybycie retmana
Zdzisława Nikołasa z flisakami, którzy przygotowali 3 galary dla
czterdziestopięcioosobowej grupy mielczan. I wówczas zagrzmiało i lunął deszcz.
- Nic to - pomyśleli przyszli wodniacy - przeczekamy. Gdy deszcz ustał,
wycieczkowicze, „lądowe szczury", umościli się w galarach w kapokach i pod
parasolami, i popłynęli. Deszcz tylko na to czekał... lunęło znowu i tak przez
prawie 2 godziny spływu, ale humor dopisywał, zaczęto śpiewać morskie piosenki,
obdarzony pięknym głosem retman i mielczanin Adam Strąk zaczynał śpiew, a reszta
się dołączała. „Morze, nasze morze" - rozchodziło się szeroko po Sanie, a potem
coraz to inne melodie. Pod koniec spływu na moment zaświeciło słońce. Galary
dopłynęły do ujścia Tanwi do Sanu i zawróciły do portu. Tam przy ognisku suszono
się i pieczono kiełbaski. Gdy wszyscy, się wysuszyli i zjedli, lunęło znowu i
sypnęło gradem. Spływ pomimo złośliwości przyrody był udany i nikt nie narzekał.
Uczestnicy wycieczki plenerowej zwiedzili w Bielanach kościół św. Wojciecha, i
stary dworek w parku. Przewodnik Janusz Dąbek - istna chodząca encyklopedia -
ciekawie opowiadał o zabytkach w Bielinach i Ulanowie, gdzie zwiedzano muzeum
flisactwa, następnie kościół Świętej Trójcy, Jana Chrzciciela i św. Barbary -
patronki flisaków.
Później odwiedzono Centrum Wikłiniarstwa w Rudniku nad Sanem, po którym
oprowadzał turystów artysta rzeźbiarz Jan Maciej Łyko. Artysta wykonał m.in.
fotel dla papieża Jana Pawła II, gdy ten odwiedził w 1999 roku Sanok. Pokazywał
dyplomy, podziękowania z Watykanu, a przede wszystkim piękne rzeźby. Prócz
pracowni rzeźbiarskiej znajdują się tam: pracownia tkaniny artystycznej,
malarska, wikliniarska. Panie nie odrywały wzroku od przepięknych sukien
zdobionych elementami z wikliny. Producenci z Rudnika i okolic wytwarzają
najwięcej wyrobów wiklinowych w całej Europie. Tradycja wikliniarska sięga ponad
130 lat i rzemieślnicy w swym kunszcie nie mają sobie równych na świecie.
Wszyscy fotografowali interesujące ich specjalnie zabytki, widoki, wyroby
artystyczne - gdyż zdjęcia zostaną wyeksponowane na wystawie poplenerowej
zorganizowanej przez KŚT TMZM. Organizatorami tak efektownej i pełnej
niespodzianek wycieczki było Towarzystwo Miłośników Ziemi Mieleckiej z
zaangażowanym prezesem Jerzym Kazana, przy współpracy PTTK O/M na czele z
Januszem Wyziną, który bardzo ciekawie w czasie jazdy autobusem wprowadzał swych
podopiecznych w historię zwiedzanej ziemi, a uczestnikami byli członkowie Klubu
Środowisk Twórczych, Grupy Literackiej „Słowo" i Uniwersytetu Trzeciego Wieku.
Barbara Kowalczuk
Galeria zdjęć >>
więcej <<
Foto: Zbigniew Wicherski, Teresa Wenta
|
|
|
|
|